on the top of s/y fazisi...
c.a. 33 meters...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
o mnie
archiwum bloga...
- listopada (1)
- września (4)
- lipca (5)
- czerwca (17)
- kwietnia (5)
- marca (10)
- lutego (1)
- stycznia (9)
- grudnia (11)
- listopada (11)
- października (15)
- września (33)
- sierpnia (13)
- lipca (11)
- czerwca (16)
- maja (28)
- kwietnia (13)
- marca (9)
- lutego (17)
- stycznia (8)
- listopada (6)
- października (6)
- września (9)
- sierpnia (1)
- lipca (7)
- czerwca (11)
- maja (5)
- kwietnia (5)
- marca (3)
- lutego (11)
- stycznia (22)
4 komentarze:
Nie ważne co, Darek zawsze wyląduje na maszcie ;p
a jednak wlazłes na góre :P i knew it! ;D
świnie, a do mnie zahaczyć to nie łaska było?!!!!
Tak Darek lubi.
Włązić na naszty ..
Śliczne.
Żałuje, że mnie nie było.
Lecz ja nie długo zaczynam wspinaczki górskie...
Prześlij komentarz